Ile kleju pod płytki, czyli remont z kalkulatorem

Planując prace wykończeniowe lub remont, staramy się wstępnie szacować wszystkie koszty. Jednym z podstawowych punktów jest cena poszczególnych produktów. To dobry etap na zastanowienie się, ile kleju pod płytki będziemy potrzebować. Zbyt mała ilość oznacza ponowne zakupy, zbyt duża niepotrzebny wydatek. Jak wybierać klej do konkretnego podłoża?

 

Zaprawy cementowe i kleje

Szukając elementów spajających płytkę z podłożem, w pierwszej kolejności musimy ustalić, do czego będziemy mocować glazurę. Liczy się także stan podłoża - na starych, zniszczonych powierzchniach specjaliści zwykle polecają produkty o lepszej przyczepności. To, ile kleju pod płytki nałożyć ma wówczas znaczenie drugorzędne. Warto jednak pamiętać, że nawet najlepsze spoiwo może nie spełnić swojego zadania, jeśli nie zadbamy o powierzchnię, na której chcemy ułożyć płytki. Bez względu na to, czy zdecydujemy się na zaprawy cementowe, czy też kleje, nasze podłoże musi być:

 

1. Stabilne, czyli bez żadnych odkształceń. Dotyczy to także naprężeń, spowodowanych skokami temperatury. Obciążenia muszą być dokładnie takie same w momencie układania płytek, jak i po wykonaniu prac. Podłoże nie może się uginać podczas użytkowania.

2. Równe, ponieważ wszelkie nierówności mogą uniemożliwić nałożenie takiej warstwy, jaką zaleca producent. Przy większych nierównościach należy je skorygować specjalną zaprawą lub masami naprawczymi do betonu.

3. Nośne, a więc czyste. To, ile kleju pod płytki nałożymy, zależy także od czystości powierzchni. Przed klejeniem należy pousuwać tłuste plamy, zabrudzenia farbą lub resztki zaprawy.

4. Wysezonowane, czyli mające odpowiednią wytrzymałość i wilgotność. Przy betonowym podłożu poleca się zaczekać trzy miesiące zanim ułożymy płytki. Elementy cementowe skracają ten czas do miesiąca. Szacuje się, że podłoże nie powinno mieć wilgotności powyżej 4 proc.

5. Chłonne po to, by zapewnić odpowiednie wiązanie kleju. Zbyt chłonne podłoże wypija wodę w kilka minut, niechłonne potrzebuje na to kilku godzin.

 

Ile kleju pod płytki w wersji ekonomicznej?

Szacując koszt inwestycji, mnożymy cenę kleju, uwzględniając podaną przez producenta wielkość zużycia. Obliczenia tylko pozornie wydają się łatwe, dlatego warto poradzić się fachowca. Najczęściej zalecana grubość warstwy to 2-5 mm, choć niektóre produkty można nakładać nawet na grubość 20 mm. Przy nierównym podłożu cienka warstwa może się okazać niewystarczająca. W takiej sytuacji do ceny kleju należy doliczyć także ewentualne poprawki podłoża. Jest to nieraz bardziej opłacalne niż układanie grubej warstwy kleju. Na pokrycie 1m2 podłoża warstwą 1 mm potrzebujemy od 0,85 albo aż 2,5 kg kleju.

 

Czas zużycia i dokonywania poprawek

Zastanawiając się, ile kleju pod płytki zużyjemy, należy wziąć pod uwagę także tzw. czas zużycia i czas na korygowanie podłoża płytek. Ten pierwszy oznacza czas, przez jaki zaprawa po zmieszaniu z wodą (lub klej po otwarciu) może być nanoszona. Rozbieżności są spore, od 5 minut do nawet 8 godzin. Z kolei czas na korygowanie położenia płytek może wynosić od 3 do 5 minut do 2 godzin. W drugim wariancie fachowiec, który zajmuje się płytkami ma znacznie więcej czasu na to, aby cokolwiek zmienić w układanej kompozycji. Od rodzaju kleju zależy także to, kiedy można zacząć fugowanie. Czasem są to 2-3 godziny, przy podłogach lepiej zaczekać nawet 3 dni.

 

Łatwiejsza kalkulacja zużycia kleju

Klejenie płytek za każdym razem może wyglądać nieco inaczej. Wiele zależy od gatunku, rodzaju i formatu płytek. Liczą się też metody klejenia. Wydajność poszczególnych produktów jest inna, co może utrudniać zadanie. Chcąc uniknąć ewentualnych błędów, najlepiej inwestować w kleje uniwersalne zamiast w kilka odrębnych środków. W sklepie Szklane Mozaiki dostępne są kleje, które można stosować do różnych płytek: ceramicznych, gresowych i klinkierowych bez względu na format i nasiąkliwość. Są skuteczne do wnętrz oraz powierzchni zewnętrznych. Można je stosować do klejenia płytek na ścianach z płyt gipsowo-kartonowych oraz posadzkach z zamontowanym ogrzewaniem podłogowym. Sprawdzą się na tarasie, balkonie, a nawet w basenie.

 

Klejenie bez błędów

Jak nałożyć klej, aby dobrze spełniał swoją funkcję? Produkt nakłada się specjalną pacą zębatą na podłożu. Cieńsza warstwa wędruje na płytkę. Gotowy element przykłada się w wybrane miejsce i dociska. Opis wygląda na prosty, jednak dopiero dłuższa praktyka czyni z nas mistrza. Najczęstsze błędy, jakie się popełnia to niewłaściwe przygotowanie podłoża i droga na skróty, czyli omijanie np. zaleceń producenta. Klejąc płytki niezgodnie z tym, co opisuje karta techniczna można się liczyć z poprawkami, a nawet koniecznością wymiany niektórych elementów. To dlatego nieraz warto zaczekać nieco dłużej na fachowca, niż samemu wykonać pracę.

Na dobrej zaprawie lub kleju nie warto oszczędzać. Płytki zakłada się na wiele lat, dlatego ich umocowanie musi być stabilne.